Późnonocna inicjatywa

Przychodzi czasem taki dzień, w którym człowiek, albo ściślej pisząc dwóch człowieków (: postanawia wstawić coś na fabrycznego bloga. I nie dlatego, że wstyd, bo z braku czasu pustkami świeci, albo że Nowy rok nastał i że niepostrzeżenie zrobiła się połowa stycznia, a siostra pyta kiedy coś nowego się pojawi! Nu nu nu, to tak po prostu (mimo zmęczenia i późnej pory) gogos z gogosem się zgada, powstaje potrzeba wstawienia czegoś i to już! Dziś będzie energicznie i z przytupem za sprawą czterech fantastycznych ludzików. Na pierwszy rzut Kasia i Mateusz ślubnie. Aaaaa i wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla naszych wiernych i niewiernych podglądaczy ;)

• 2 komentarze